Mięśnie w gładkiej gumie
43 rekordy świata - nie wiadomo, co z nimi będzie, gdy od stycznia 2010 kostiumy zostaną zakazane
Gdy w 1994 roku Rafał Szukała zdobywał w Rzymie pierwszy dla Polski złoty medal mistrzostw świata – w wyścigu na 100 m stylem motylkowym – płynął tylko w slipkach.
Car sprintu, Rosjanin Aleksander Popow, w czasach gdy nie miał sobie równych na 50 i 100 m kraulem, robił podobnie.
Ale kosmiczne stroje zmieniły pływanie. Na szczęście na krótko, od 1 stycznia wraca stare.
Skóra rekina
Wszystko zaczęło się od słynnej „Skóry rekina”, w której na igrzyskach w Sydney (2000) pojawili się Amerykanie i Australijczycy. Firma Speedo przy jej tworzeniu korzystała ponoć z pomocy Amerykańskiej Agencji Kosmicznej. Osiem lat później w rewolucyjnym kostiumie LZR Racer Michael Phelps zdobył w Pekinie osiem złotych medali.
A stroje, które oglądaliśmy przez osiem dni w Rzymie, są bez porównania bardziej skuteczne. Kosztują po kilkaset euro i po kilku startach nadają się do wyrzucenia. Aby założyć zbudowany z poliuretanu (pochodna gumy) kostium firmy Jaked, trzeba prawie godziny. Najpierw gołe ciało naciera się talkiem, choć można też na nogi zakładać torebki foliowe, a później...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta