Tybetańskie rondo wolnych wniosków
Radnym nie udało się ustalić, czy chcą w stolicy rondo Wolnego Tybetu, czy tylko rondo Tybetu. Okazało się natomiast, że wniosku o nadanie tych nazw nikt nigdy oficjalnie nie zgłosił
Podczas wczorajszej komisji kultury radni mieli zdecydować, czy chcą nazwać rondo na skrzyżowaniu al. Prymasa Tysiąclecia i ul. Kasprzaka rondem Wolnego Tybetu, rondem Tybetu czy znaleźć gdzieś ulicę, która będzie się nazywać Tybetańska.
– To sprawa budząca kontrowersje, podkomisja nazewnictwa ulic postanowiła więc poprosić...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta