Złoto za tysiąc dolarów
Słaby dolar i obawy przed inflacją wywindowały wczoraj ceny złota
Za złoto płacono wczoraj 1009,40 dol. To oznacza, że kruszec ten zdrożał o 14 procent i był najdroższy od półtora roku. Do pobicia rekordu wszech czasów (1033,90 dol. za uncję) pozostało mu zaledwie 24,5 dol. Zdarzało się już, że takie różnice złoto pokonywało w czasach hossy w ciągu kilku godzin.
Obok słabego dolara obaw przed inflacją na wywindowanie ceny złota ponad psychologiczną granicę tysiąc dolarów za uncję sprzyjała też fala monsunowych deszczy w Indiach, które dobrze wróżą zbiorom, a więc i popytowi na złoto na tym największym rynku jubilerskim świata. Nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta