Jedną nogą w półfinale
Polska – Hiszpania 3:2. Wygrana z obrońcą tytułu po dramatycznym meczu. Dziś Słowacja
Ten mecz powinien skończyć się w czterech setach. Polacy prowadzili w czwartej partii 14:9, Hiszpanie słabli w oczach i wydawało się, że horroru nie będzie.
Wystarczyło jednak kilka błędów, skuteczne bloki mistrzów Europy i nagle wszystko się zmieniło. Hiszpanie dopadli nas przy stanie 14:14 i nie zwolnili tempa do końca, choć Polacy gonili ambitnie. Nie pomogły też zmiany, których dokonywał Daniel Castellani. Na boisko wrócił Bartosz Kurek (za Zbigniewa Bartmana), pojawił się Jakub Jarosz zastępując Piotra Gruszkę.
Zwycięzcę musiał wyłonić tie- -break. I to był prawdziwy dreszczowiec, w którym rywale mieli piłkę meczową (14:13), ale właśnie wtedy nasz blok był tam, gdzie trzeba. Chwilę później Marcin Możdżonek pokazał, jak wygląda pojedynczy blok i teraz to my...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta