Płatna strefa dla gości
Chcesz odwiedzić znajomych mieszkających na zamkniętym osiedlu? Musisz zapłacić za postój samochodu. Wspólnoty mieszkaniowe mają dość aut stojących gdzie popadnie i wprowadzają ograniczenia dla obcych
Nad wprowadzeniem opłaty za parkowanie zastanawiają się właśnie m.in. mieszkańcy osiedla Derby 8 przy ul. Skarbka z Gór na Białołęce. Niektórzy postulują np., by przez jedną dobę obcy samochód mógł stać bezpłatnie, ale za każdą kolejną kierowca musiałby zapłacić ok. 10 zł.
Powód? Mieszkańcy nie mogą sobie poradzić z właścicielami aut, którzy parkują na chodnikach, uniemożliwiając przejście i blokują wjazdy na miejsca parkingowe wykupione przez lokatorów. Bałagan potęgują też sami mieszkańcy, bo zapłacili za jedno miejsce parkingowe, a samochody mają dwa.
– Jest to m.in. kwestia wrodzonego u części Polaków wiejskiego cwaniactwa – tłumaczy na osiedlowym forum internetowym jeden z lokatorów. – Mając dwa samochody, a jedno miejsce parkingowe, ktoś może udawać przyjezdnego i zajmować miejsce dla gości. Musimy wykluczyć taką możliwość.
Obiadek w 45 minut ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta