Ostrożnie z emisją pieniądza
Z Andrzejem Sławińskim, członkiem Rady Polityki Pieniężnej, rozmawia Łukasz Wilkowicz
Rz: Prezes NBP Sławomir Skrzypek zapowiedział uruchomienie nowych instrumentów wspierających płynność sektora bankowego. Co pan myśli o możliwości dyskontowania przez banki w NBP weksli wystawianych przez firmy przy udzielanych kredytach?
Andrzej Sławiński: Kredyt dyskontowy był wykorzystywany przez banki centralne na szerszą skalę w przeszłości. Teraz być może okaże się przydatny – w ograniczonej skali – w okresie, gdy nasze banki będą jeszcze jakiś czas w dość trudnej sytuacji.
Dlaczego powiedział pan, że kredyt dyskontowy powinno się stosować na ograniczoną skalę?
Banki centralne stosowały go w przeszłości, kierując się tzw. teorią realnych weksli. Głosiła ona, że skoro skala dyskonta weksli odzwierciedla wielkość zawieranych w gospodarce transakcji, to ma to neutralny wpływ na inflację. Problem w tym, że nominalny popyt na pieniądz może rosnąć także w wyniku wzrostu cen. Jest to strukturalna słabość tego kredytu, na którą wskazywał między innymi Milton Friedman.
NBP zapowiedział też wydłużenie horyzontu transakcji repo – pożyczek udzielanych bankom pod zastaw głównie papierów skarbowych – z sześciu do 12 miesięcy. To odpowiedź na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta