Jak urząd kontrolował kopalnię w Rudzie
Okręgowy Urząd Górniczy „bez zapowiedzi” sprawdzał ścianę w kopalni, gdzie doszło do wypadku. Ale wcześniej uprzedzał dyrekcję
Główny inżynier kopalni Wujek-Śląsk w Rudzie Śląskiej Andrzej Bielecki potwierdził wczorajsze informacje „Rz”, że w dniach poprzedzających piątkowy wypadek na ścianie V dochodziło do gromadzenia się metanu w kilku miejscach. Chodniki przewietrzano, co najmniej raz wycofano z rejonu pracujących górników. Bielecki przyznał, że sytuacja z przekroczeniem wskaźników metanu zdarzyła się dwukrotnie.
Według Jerzego Markowskiego, byłego wiceministra górnictwa i ratownika górniczego, dyrekcja kopalni zlekceważyła te sygnały. – Dyrektor powinien wystąpić do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta