Kosaczow: Ten prezydent będzie proukraiński
Konstantin Kosaczow, przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Dumy Państwowej Rosji
Rz: Gdy stało się jasne, że Wiktor Janukowycz jest bliski zwycięstwa, powiedział pan o ostatecznym krachu pomarańczowej rewolucji. Dla Rosji najważniejsza w tych wyborach była przegrana Juszczenki. Dlaczego?
Konstantin Kosaczow: W 2004 roku Ukraińców zderzono głowami pod hasłem wyboru między Zachodem i Rosją, dwoma wykluczającymi się systemami wartości. W efekcie do władzy doszedł polityk, który uważał, że im dalej Ukraina będzie od Rosji, tym lepiej. Wiktor Juszczenko nie tyle...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta