Inwestorzy obawiają się efektów fuzji
Drugi pod względem wielkości w Europie Środkowo-Wschodniej austriacki bank stracił na giełdzie w Wiedniu nawet 12,4 proc., do 35,62 euro za akcję, bo inwestorów przestraszyła perspektywa jego fuzji z firmą matką Raiffeisen Zentralbank (RZB)
Bank poinformował o możliwości połączenia się z nienotowanym na giełdzie bankiem spółdzielczym RBZ, mającym
70 proc. jego udziałów. Analitycy ocenili, że fuzja zmniejszy atrakcyjność Raiffeisen jako kredytodawcy w krajach regionu. Analityk CA Chevreux Marion Swoboda-Brachvogel uważa, że dla posiadaczy mniejszościowych udziałów w Raiffeisen nie będzie to dobry interes, więc obniżyła rekomendację dla akcji banku.
Bank szybko rozwijał się po pierwotnej ofercie publicznej w 2005 r. W 2008 r. swymi zyskami uratował RZB od wielkich strat na odpisy związane z Islandią i upadkiem Lehman Brothers. Nie ma większych problemów, i mógłby zaczerpnąć środki z rynku. RZB jest w wyraźnie gorszej sytuacji niż sądzono, dlatego szuka dostępu do rynku kapitałowego.