Recenzenci
Myślę, że mało kto by uwierzył, iż swoją, nazwijmy to, drogę teatralną rozpocząłem od recenzji. Przecież z recenzentami zawsze toczyłem walkę. Czasem na żarty, częściej na serio. Na przykład grałem sobie w „Lecie w Nohant” – to była chyba trzecia moja rola w życiu. Recenzja była następująca (cytuję z pamięci): „Już zdawało się, że przedstawienie zmierza do szczęśliwego końca, kiedy na scenę wszedł pan Łapicki i odebrał nam wszelką nadzieję”. Cóż, można się było tylko zabić. Zemściłem się srodze – w każdym z moich pierwszych felietonów w „Teatrze” była uszczypliwość...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta