Łukaszenko pozywa Moskwę
Po raz pierwszy w historii Białoruś zwróciła się do sądu gospodarczego Wspólnoty Niepodległych Państw ze skargą na Rosję.
Białorusini uważają, że wprowadzone w 2010 r. cła wywozowe na produkty naftowe są sprzeczne z międzynarodowymi porozumieniami. Ich zdaniem „międzynarodowe umowy zawarte w ramach WNP i Eurazjatyckiej Wspólnoty Gospodarczej (EwrAzEs), a także umowy zawarte między Białorusią i Rosją, przewidują bezcłowy handel w ramach strefy wolnego handlu”.
– Decyzja sądu będzie miała charakter rekomendacji. A sprawa ceł eksportowych dla Mińska powinna zostać załatwiona w drodze negocjacji – mówi wiceszef rosyjskiego MSZ Andriej Denisow.