![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Co słychać na rynku
Popyt na mieszkania będzie rósł - twierdzi Sylwester Bogacki prezes zarządu spółki WIKANA
Popyt na mieszkania wakacyjne nie spada i przewidujemy, że w dłuższym czasie będzie rósł. Z każdym rokiem przybywa Polaków, którzy mogą sobie pozwolić na kupno drugiego lokalu – nie tylko na wakacje, ale także jako długoterminową inwestycję.
Apartamenty w kurortach i miejscowościach wczasowych nadal na siebie zarabiają. Kredyt zaciągnięty na taką nieruchomość łatwo spłacić z wynajmu, który przy dobrej lokalizacji inwestycji może dać nawet 7 proc. rocznie i skrócić czas potrzebny na całkowite zwolnienie z obciążenia hipotecznego nawet o połowę.
Ceny lokali w miejscowościach turystycznych wahają się od 5 tys. do ponad 15 tys. zł za metr kwadratowy. Do najdroższych należą te nad morzem, nieco taniej jest w górach i na pojezierzach.
Oprócz lokalizacji klienci biorą pod uwagę cenę apartamentu i przewidywany jej wzrost oraz infrastrukturę na terenie inwestycji: cenią takie udogodnienia, jak sauna, korty tenisowe czy basen, które są dostępne głównie w droższych projektach.
