Cud nad Wisłą ze skandalem nad mogiłą
Weekend w stolicy minął pod hasłem uroczystości związanych z dokonaniami Polski na żołnierskim polu – 90. rocznicą Bitwy Warszawskiej i Świętem Wojska Polskiego.
Na placu Piłsudskiego Apelem Poległych i krótką defiladą uczczono w niedzielę Święto Wojska Polskiego.
Warszawiacy żałowali tylko, że w tym roku zabrakło uroczystej parady Traktem Królewskim. Ale sprzęt wojskowy, czołgi czy śmigłowiec szturmowy mieszkańcy stolicy mogli tego dnia oglądać m.in. w Forcie Czerniakowskim.
W sobotę natomiast w inscenizacjach na przedpolach Ossowa oraz na ulicach i dworcach w Warszawie wspomniano, jak polska armia uratowała w 1920 roku Europę przed najazdem bolszewików.
Nie obyło się bez skandalu. Planowane na niedzielę odsłonięcie mogiły żołnierzy Armii Czerwonej z czasów wojny polsko-bolszewickiej w Ossowie zostało odwołane. Między innymi dlatego, że na nagrobku ktoś namalował czerwone gwiazdy.