Przeciwnicy życzą nam bolesnych reform
Obrońcy krzyża starali się zrobić z niego symbol okupacji Polski przez liberalne rządy PO – mówi europoseł Platformy
Rz: W PO podobno kipi?
Sławomir Nitras, europoseł PO: Z jakiego powodu? Upałów?
PO to nie zupa, by kipieć przez wysoką temperaturę. Ale powodów jest chyba wiele. Najważniejsze to spory związane z polityką finansową między ministrami Jackiem Rostowskim i Michałem Bonim oraz doradcą Janem Krzysztofem Bieleckim, z PSL-owską minister Jolantą Fedak w tle, oraz działalność prezydenta Komorowskiego.
A co robi Bronisław Komorowski?
Właśnie chodzi o to, że niewiele robi. W sprawie krzyża przed Pałacem Prezydenckim nie daje sobie rady. Intrygujące są też jego decyzje personalne.
To, że toczy się w rządzie dyskusja na temat reform, to bardzo dobrze. Sam jestem ciekaw, ku jakim rozwiązaniom rząd ostatecznie się skłoni. Szczególnie w przypadku systemu emerytalnego, czy górę wezmą opinie ministra Boniego czy też minister Fedak, która opowiada się faktycznie za powolnym demontażem OFE. Nie ukrywam, że w tej kwestii podzielam opinie Boniego. Jestem też ciekaw, jaki ostatecznie projekt budżetu na przyszły rok rząd zaproponuje. Spodziewam się rozwiązań poważnie ograniczających deficyt po stronie wydatków.
Dlaczego spodziewa się pan czegoś takiego?
Uważam, że nasi przeciwnicy życzą nam bolesnych dla społeczeństwa reform, które zmniejszą poparcie dla PO i rządu. Rząd w tę pułapkę nie wpada, ale w tym samym czasie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta