Wielka klapa Fortuny
Wielka klapa Fortuny
Jak podaje Reuter, centralny bank Rumunii (NBR) zdecydował się wycofać licencję bankową dla banku Fortuna. Powodów było kilka, ale najważniejszy dla prezesa NBR to ten, że bank przez rok po uzyskaniu licencji nie zdołał rozpocząć działalności -- nie udzielił żadnego kredytu i nie przyjął żadnego depozytu. Fortuna był jednym z 30 banków, który uzyskał licencję od banku centralnego w Rumunii, od momentu rozpoczęcia w tym kraju rynkowych przemian w 1990 roku.
Fortuna był joint venture, a jego współudziałowcami -- dwóch Amerykanów, którzy posiadali 78 proc. tego banku. Pozostałe 22 proc. akcji banku znajdowało się w rękach trzech biznesmenów rumuńskich. To wszystko nie wydaje się jeszcze takie dziwne, jak to, że Fortuna został założony z kapitałem podstawowym 2630 USD, a w ciągu roku zdołano zgromadzić tylko połowę tego kapitału. Był to pierwszy bank rumuński, któremu odebrano licencję.
D. W.