![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Wiedeńscy studenci wychodzą na ulice
Wiedeńscy studenci wychodzą na ulice
Andrzej Niewiadowski z Wiednia
Ponad 5 tysięcy studentów protestowało wiosną 1996 roku w centrum Wiednia przeciw rządowym planom oszczędnościowym. Manifestujący rozpoczęli swój pochód z dworców Sudbanhof i Westbanhof, a następnie przemaszerowali Ringiem pod gmach uniwersytetu. Nie wiadomo, kiedy puściły nerwy. Podczas zamieszek raniono dwóch policjantów. Zdaniem dziennika "Die Presse", były to najpoważniejsze strajki studenckie od roku 1968 poparte przez kurię rektorską i asystentów zagrożonych utratą pracy. -- Jeśli rząd wprowadzi pakiet oszczędnościowy, nie przeprowadzimy naboru na pierwszy rok wydziału medycznego -- ostrzegł rektor Alfred Ebenbauer. -- Pan nie może tego uczynić, bo uniwersytet nie jest pańską własnością -- odparł z oburzeniem minister nauki Rudolf Scholten.
Bunt wpisany w renesans
Studenci uniwersytetu wiedeńskiego buntowali się już od czasów średniowiecza. Za największe rozruchy studenckie w epoce nowożytnej uważana jest Bellum latunum (1513 -- 1514) . Cirses akademici -- zobowiązani do noszenia specjalnego stroju -- zaprotestowali, kiedy wprowadzono dodatkowy przepis o noszeniu pasa. Około 800 studentów opuściło wówczas Wiedeń.
Studenci zasłynęli również z bojowej postawy w czasie wiedeńskiej Wiosny...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
