![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Polityka, interesy i płeć
Polityka, interesy i płeć
Wciąż nie rozstrzygnięty jest problem, czy mały udział kobiet w życiu politycznym wynika z braku tradycji kulturowych, czy też z tego, że słabo się w tę politykę angażują. A może nie anagażują się właśnie dlatego, że nie ma tego typu tradycji kulturowych, zastanawiają się socjolodzy. W przypadkach kiedy kobiety sięgają po władzę, wynika to z faktu, że należą one do grona intelektualnej elity. Nie fakt, że są kobietami, a więc nie ich kobiecość wsparta kompetencją, decyduje, że mogą sięgnąć po władzę. Najistotniejsza jest tu ich wyjątkowość, ich wysoki poziom intelektualny.
Pogląd taki przedstawiał prof. Jacek Wódz, socjolog, podczas zorganizowanego w Uniwersytecie Śląskim seminarium naukowego o kobietach uczestniczących w procesie transformacji. Za przykład podawał Hannę Suchocką, panie Menazir Bhutto, Tansu Ciller, premiera Turcji. W przypadku tej ostatniej nikomu nawet do głowy nie przychodziło, aby traktować ją jako...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
