![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
W ślad za Dow Jonesem
W ślad za Dow Jonesem
Komentuje Robert Nejman, doradca w zakresie publicznego obrotu papierami wartościowymi (TFP FIDELIA SA)
Po całotygodniowym spadku główny indeks warszawskiej giełdy zatrzymał się na poziomie w miarę dokładnie odpowiadającym ostatniej fali wzrostowej. Było to połączone z wysypem nadwyżek kupna. Te fakty pozwalają żywić nadzieję, że korekta jest już za nami. Oczywiście, pod warunkiem, że była to tylko korekta ostatniej fali zwyżkowej. Nie można wszakże odrzucić ewentualności, że mieliśmy do czynienia dopiero z początkiem, od dawna wyczekiwanej, "dużej" korekty. O ile wzrost rynku na najbliższych sesjach wydaje się wysoce prawdopodobny, o tyle utrzymanie średnioterminowego trendu rosnącego wymagać będzie pojawienia się zdecydowanie poważniejszego popytu, niż miało to miejsce na sesji piątkowej. Jej obraz możemy bowiem zawdzięczać głównie wstrzymaniu się podaży.
Poszukując powodów ostatniego osłabienia rynku i dziwiąc się, że następuje ono w obliczu wielu pozytywnych sygnałów makroekonomicznych, należy zwrócić uwagę na nieprzyjemną sytuację na giełdzie nowojorskiej, wywołaną ponownymi obawami inwestorów odnośnie do poziomu amerykańskich stóp procentowych. A właśnie inwestorzy zza oceanu są najbardziej aktywni na rynkach nowych i od ich nastrojów zależy w znacznej mierze koniunktura na emerging markets....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
