Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gross z porcelany

26 marca 2011 | Plus Minus | Agnieszka Rybak
Sklep Jakuba Grossa na Rynku Głównym w Krakowie
źródło: NAC
Sklep Jakuba Grossa na Rynku Głównym w Krakowie
Wnętrze sklepu Jakuba Grossa
źródło: NAC
Wnętrze sklepu Jakuba Grossa
Tablica w Krakowie upamiętniająca Natana Grossa
autor zdjęcia: Piotr Guzik
źródło: Fotorzepa
Tablica w Krakowie upamiętniająca Natana Grossa
Podpułkownik Ludwik Dmyszewicz
źródło: Archiwum
Podpułkownik Ludwik Dmyszewicz

Wojenne spotkania rodziny Grossów i rodziny Dmyszewiczów tworzą opowieść o nadziei w tragicznych czasach. I pokazują, że wspomnienia są bardziej kruche niż porcelana

Miałem niecałe 12 lat, gdy w ostatnich dniach września 1939 r. wylądowaliśmy na krakowskim Rynku. Otoczeni kołem gapiów trwaliśmy w deszczu. Siedziałem na walizce, a przed oczami cały czas miałem wielki napis „Jakób Gross" – tak zaczyna się opowieść 83-letniego dziś Jerzego Dmyszewicza. Syn Ludwika, podpułkownika Wojska Polskiego, zrekonstruował wojenne losy swojej rodziny dzięki zapiskom, jakie robił podczas rozmów z matką Jadwigą, z domu Pernak.

Nie wiedział jednak o tym, że jeden z bohaterów jego wspomnień, Natan Gross, syn Jakuba Grossa, pisarz i filmowiec, już wcześniej spisał swoją wojenną historię. Wydał ją w Polsce w 1991 r. pod tytułem: „Kim pan jest, panie Grymek?".

Wspomnienia Grossa i Dmyszewicza czasem się zazębiają, czasem wykluczają. Są najlepszym przykładem na złożoność wojennych historii i na to, że największe spustoszenia w pamięci czyni czas.

Ucieczka do Krakowa

Do wybuchu wojny Dmyszewiczowie mieszkali w komfortowo urządzonym czteropokojowym mieszkaniu w Gródku Jagiellońskim. Potem pułkownik Ludwik Dmyszewicz poszedł na front i dostał się do niemieckiej niewoli. Gdy 17 września wkroczyli Sowieci, żona Jadwiga zdecydowała o pozostawieniu dobytku i ucieczce. Chciała, by rodzina była po tej samej stronie granicy co mąż, poza tym obawiała się wywózki na Sybir.

Pułkownikowi udało się z niewoli uciec i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8887

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament