Pracodawcy zwalniają szybko, popełniając celowo błędy
Pracownicy, których bezprawnie pozbawiono posady, mogą wystąpić o odszkodowania bądź przywrócenie do pracy. Nie ma jednak pewności, czy przysługuje im prawo do pozwu zbiorowego
Rynek pracy pokazuje, że pracodawcy często zwalniają z pracy, nie bacząc na przepisy.
Lista przewinień jest długa, a najgorsze jest to, że wiele z nich nie wynika z nieznajomości prawa, lecz celowego oszukiwania zatrudnionych. Co firmy mają na sumieniu? Przykładowo:
- zwalniają, by zatrudnić jeszcze raz na tych samych warunkach, ale na podstawie umowy cywilnoprawnej bądź samozatrudnienia,
- nie zważają na przepisy chroniące przed utratą etatu (tzw. szczególna ochrona),
- chcąc ominąć procedurę zwolnień grupowych, dzielą zwolnienia na raty albo celowo zaniżają liczbę zwalnianych pracowników,
- zmieniają warunki pracy lub płacy, pomijając procedurę zwolnień grupowych,
- przy zwolnieniach grupowych konsultacje ze związkami zawodowymi traktują po macoszemu; ostateczne decyzje o kształcie i rozmiarze zwolnienia podejmują przed ich skonsultowaniem z przedstawicielami pracowników,
- źle liczą okres wypowiedzenia,
- w piśmie wypowiadającym stosunek pracy nie zamieszczają pouczenia o możliwości odwołania się do sądu pracy,
- nie podają przyczyny rozstania albo podają ją w sposób, który nie pozwala zwolnionemu pracownikowi dowiedzieć się, dlaczego został zwolniony,
- skracają bezprawnie okresy wypowiedzenia,
- zwalniają bez zastosowania obiektywnych kryteriów doboru pracowników danej grupy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta