Gdy upada deweloper
Przedwstępna umowa sprzedaży spisana bez notariusza nie pozwoli na wymuszenie sprzedaży na deweloperze
Szczególnie groźna dla naszych interesów może być w takim wypadku upadłość dewelopera. Przekonała się o tym boleśnie Teresa S. Mieszkanie, za które zapłaciła całą należność i w którym mieszka od 1999 r., syndyk masy upadłości sprzedał Łukaszowi W., a Sąd Najwyższy nie znalazł podstaw do podważenia tej transakcji. Wyrokiem zaakceptował niekorzystny dla Teresy S. wyrok sądu II instancji.
Lokum sprzedane
Kobieta zawarła przedwstępną umowę sprzedaży mieszkania ze spółką Unikat Development w grudniu 1996 r. W 1999 r. dostała klucze. Po wykończeniu mieszkania zamieszkała w nim z rodziną. W styczniu 2002 r. deweloper upadł. Dopiero w lutym 2002 r. Teresa S. wezwała syndyka masy upadłości do sfinalizowania umowy sprzedaży, choć mogła się zwrócić o to o wiele wcześniej do dewelopera. Spotkała się z odmową.
W 2006 r. syndyk sprzedał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta