Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Łukasz M. nie chce odejść z Platformy

09 lutego 2011 | Życie Warszawy | ikr

Wyrzucony z PO radny Pragi- -Północ nie pogodził się z decyzją partii. Odwołał się.

Sąd koleżeński zdecydował o wyrzuceniu Łukasza M. pod koniec stycznia. Ale wyrok był nieprawomocny.

PO zarzuciła mu nielegalną kampanię wyborczą i nielojalność wobec partii. Przed wyborami w listopadzie M. reklamował się na ulotce oferującej zniżkę do knajpy Mucha Nie Siada. A gdy został radnym, w głosowaniu na burmistrza Pragi-Północ poparł kandydata PiS. Potem okazało się też, że ma zarzuty prokuratorskie: szantażowanie nieletniego i posiadanie zdjęć nagich dzieci. Mimo to Łukasz M. chce pozostać w PO i wytłumaczyć się przed krajowym sądem koleżeńskim. Dlaczego? Uważa, że ulotka była legalna (prokuratura nie dopatrzyła się łamania prawa), a nielojalności stwierdzić nie można, bo głosowanie było tajne. Poza tym wyrok sądu PO zna tylko z mediów, bo go nie otrzymał.

– Bezczelność! – komentuje szefowa koła PO na Pradze Alicja Dąbrowska. – Nie widzę szans na powrót tego pana do partii.

Brak okładki

Wydanie: 8848

Spis treści
Zamów abonament