Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pocztówkowi inwestorzy chcieli zgarnąć Telekamery

09 lutego 2011 | Kraj | Adam Tycner Antoni Trzmiel
Zwycięzcy  „Telekamer” 2011 podczas poniedziałkowej gali, którą oglądał co drugi telewidz  w Polsce
źródło: EAST NEWS
Zwycięzcy „Telekamer” 2011 podczas poniedziałkowej gali, którą oglądał co drugi telewidz w Polsce
Kupony, które z gazet wycinał jeden z członków grupy wysyłającej głosy
źródło: archiwum prywatne
Kupony, które z gazet wycinał jeden z członków grupy wysyłającej głosy

Zorganizowana grupa próbowała zmanipulować wynik głosowania telewidzów. Na akcję wydała ponad 200 tys. zł

„Rz” dotarła do zorganizowanej grupy, która próbowała wpłynąć na wynik głosowania w tegorocznym konkursie „Telekamery Tele Tygodnia”.

Wykorzystała lukę w regulaminie i za przeszło 200 tys. zł przez kilka tygodni wysłała dziesiątki tysięcy głosów, by w kategorii serial codzienny wygrały „Barwy szczęścia” emitowane przez TVP 2 i w kategorii aktorka – grająca w tym serialu Katarzyna Zielińska.

Sprawą zajmowaliśmy się od kilku tygodni. Po naszych pytaniach organizator – redakcja „Tele Tygodnia” (pisma należącego do wydawnictwa Bauer) – kilka dni przed ogłoszeniem wyników konkursu poinformował o unieważnieniu dużej liczby głosów, które „mogły mieć znaczący wpływ na wyniki głosowania”.

Regulamin z luką

W plebiscycie trwającym od 2 listopada do 4 stycznia widzowie mieli wyłonić „najpopularniejsze gwiazdy, seriale i stacje telewizyjne” w 15 kategoriach.

Głosy można było oddawać przez Internet, esemesem bądź wypełniając i wysyłając pocztą wycięty z „Tele Tygodnia” kupon.

– Narzędzie do głosowania każdy z widzów miał w domu pod ręką – mówiła w poniedziałek prowadząca galę „Telekamer” Grażyna Torbicka. – Jednym naciśnięciem guzika można kogoś wynieść na szczyty lub usunąć w niepamięć.

Okazało się, że regulamin umożliwiał naciskanie takiego przycisku w nieskończoność.

Organizatorzy zastrzegli w tegorocznym...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8848

Spis treści
Zamów abonament