Proces mordercy zza biurka
Wiosną 1961 roku do Jerozolimy zjechało prawie pół tysiąca dziennikarzy z całego świata. 11 kwietnia rano uwaga wszystkich skupiła się na pomieszczeniu z kuloodpornego szkła pośrodku ogromnej sali w silnie strzeżonym Beth Hamispath, Domu Sprawiedliwości
Za pancernymi szybami, między dwoma strażnikami, siedział oskarżony – niepozorny, łysiejący mężczyzna w średnim wieku. Dokładnie 50 lat temu rozpoczynał się proces Adolfa Eichmanna, człowieka obwołanego „architektem Holokaustu".
Mowę oskarżycielską prokuratora Gideona Hausnera redagował osobiście premier Izraela Dawid Ben Gurion. „Wraz ze mną stoi sześciomilionowa rzesza oskarżycieli. Ale nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta