Czy USA chronią terrorystę
Sąd w Teksasie uniewinnił słynnego antykomunistę Luisa Posadę Carrilesa. Wenezuela i Kuba są oburzone
83-letni Luis Posada Carriles, szczupły, starszy pan o gęstej siwej czuprynie, na pierwszy rzut oka nie wygląda na groźnego bojownika. Po bliższym przyjrzeniu się można jednak dostrzec liczne blizny po postrzałach. To pamiątka z zamachów na jego życie.
Według kubańskich i wenezuelskich władz Posada Carriles to bezwzględny terrorysta, którego akcje kosztowały życie wielu osób. Przez kilkadziesiąt lat ten weteran ruchu antykomunistycznego – znany wśród kubańskich kontrrewolucjonistów jako Bambi – działał na rzecz obalenia komunistycznego reżimu na Kubie i powstrzymania rosnącego znaczenia lewicowych ugrupowań w Ameryce Łacińskiej.
Dla kubańskich służb bezpieczeństwa Carriles to wróg numer jeden. Jest oskarżony m.in. o zorganizowanie w 1997 roku zamachów bombowych na hotele w Hawanie, w których zginął włoski biznesmen. Między...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta