Kanclerz Merkel musi ujawnić listę swych gości
Sąd stwierdził, że szefowa rządu może gościć, kogo chce, ale obywatele mają prawo o tym wiedzieć
Orzeczenie Sądu Administracyjnego Berlina to wynik starań znanego obrońcy praw konsumenta Thilo Bode. To on zapragnął poznać listę gości słynnej kolacji w Urzędzie Kanclerskim sprzed trzech lat.
Wtedy to do urzędu przybyło około 30 zaproszonych osób. Gospodarzem była kanclerz Angela Merkel, a najbardziej prominentnym gościem był szef Deutsche Banku Szwajcar Josef Ackermann. Obchodził właśnie 60. urodziny i szefowa rządu postanowiła wydać dla niego przyjęcie. Pozostawiła mu też prawo doboru gości. Były szampan, szparagi i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta