Ile zarabiają lokalni urzędnicy
Średnio od 1500 – 1600 zł na rękę w małej gminie Kołaczyce do ok. 4 tys. w Warszawie. Różnice są więc ogromne
Zróżnicowanie poziomu płac w administracji samorządowej, w zależności od regionu i typu urzędu, potwierdzają też dane GUS. Na Mazowszu w jednostkach szczebla wojewódzkiego (urząd marszałkowski i inne) przeciętna płaca w 2010 r. wyniosła ok. 5,3 tys. brutto. W powiatach woj. łódzkiego – prawie dwa razy mniej – 2,9 tys. zł.
To właśnie powiaty i małe gminy płacą urzędnikom najmniejsze pieniądze. – Jesteśmy biedną jednostką, wynagrodzenia są więc skromne – mówi Małgorzata Salacha, burmistrz gminy Kołaczyce (woj. podkarpackie). – Średnio wynoszą 1500 – 1600 zł na rękę.
Przeciętne zarobki w gminie Wąbrzeźno (Kujawsko-Pomorskie) w 2010 r. to 2117 zł brutto.
– To niewiele, ale i tak w naszym rejonie, gdzie jest duże bezrobocie, wydają się atrakcyjne. Nawet w konkursach na najniższe stanowiska, gdzie płaca jest niewiele wyższa od wynagrodzenia minimalnego, startuje mnóstwo osób – mówi Jolanta Szablewska, skarbnik gminy.
– Powiaty mają małe dochody własne, główne wpływy do budżetu to subwencje i dotacje. A zadań – całe mnóstwo, na wydatki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta