Wałęsa nie z przypadku
Nowy film Andrzeja Wajdy będzie się nazywał „Wałęsa" – ogłosiła „Polityka". Dowiadujemy się też, że elektryka z Gdańska zagra Robert Więckiewicz, który wygląda nam jak nie z lodówki, to z wanny, acz robi to z wdziękiem.
Z Lechem Wałęsą nigdy by mi się on akurat nie skojarzył, ale może mam małą wyobraźnię. Gorzej, że obawiam się samego filmu Wajdy.
Niedawna zapowiedź reżysera, że będzie to film pokazujący byłego prezydenta „tak, jak go widzi świat", brzmi niepokojąco. Świat nie ma obowiązku uważnego przyglądania się polskim bohaterom. Może się ograniczać do stereotypu, skądinąd miłego dla Polaków. Taka...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta