Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Utracone zaufanie do Polski

18 sierpnia 2011 | Publicystyka, Opinie | Paweł Bagiński
źródło: Archiwum

Z białoruskiej wpadki powinniśmy wyciągnąć wnioski dotyczące systemu kształtowania polskiej polityki zagranicznej, jej wiarygodności i spójności. A nie wygląda to optymistycznie – zauważa ekspert

W dniu, w którym do mediów przedostała się informacja, że polska prokuratura przekazała dane o koncie bankowym białoruskiego działacza opozycyjnego Alesia Bialackiego władzom w Mińsku, polską polityką zatrzęsło. Posypały się, i to z najwyższych szczebli politycznych, słowa o niekompetencji, głupocie, skandalu. Z kręgów opozycji białoruskiej zaczęły docierać wyrazy zdziwienia, niezrozumienia i szoku, a także opinie, że to potężny cios dla polskiej polityki wspierania demokracji na Białorusi. Ta bowiem opierała się w dużym stopniu na zaufaniu do Polski jako sprawdzonego, pewnego partnera. Teraz to zaufanie na długo straciliśmy.

Problem systemowy

Musi upłynąć trochę czasu, zanim w pełni można będzie ocenić skutki bezrefleksyjnej decyzji Prokuratury Generalnej, bo to ona w pierwszej kolejności zawiniła. Jeśli ludzie kierujący departamentem zajmującym się sprawami międzynarodowymi (sic!) tej instytucji nie mają bladego pojęcia o podstawowych założeniach polskiej polityki zagranicznej, jeśli traktują prośbę od władz jedynej europejskiej dyktatury jak każdą inną prośbę o pomoc prawną, jeśli nie zapala im się na taką prośbę czerwona lampka lub nie pojawia się refleksja, aby zapytać MSZ lub chociażby sprawdzić w Google'u, kim jest Aleś Bialacki, to oznacza, że nie wystarczy jedna...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 9007

Spis treści
Zamów abonament