Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pospolite ruszenie rodziców

18 sierpnia 2011 | Publicystyka, Opinie | Karolina i Tomasz Elbanowscy
źródło: Archiwum
źródło: Archiwum

Grzeczni rodzice mają uważnie słuchać Najważniejszej Nauczycielki. Nie myśleć, nie pytać. Ale wielu z nas powiedziało temu: dość – podkreślają publicyści

Rodzice w szkole mają wyznaczone miejsce. Na małym krzesełku siedzą w czasie wywiadówki, zadzierają głowy i słuchają wychowawczyni. Potakują, notują terminy oraz kwoty dobrowolno-obowiązkowych danin na rzecz szkoły. Podobnie rzecz się ma z reformą edukacji.

Grzeczni rodzice mają uważnie słuchać Najważniejszej Nauczycielki. Nie myśleć za dużo, nie pytać. Przyjmować na wiarę, nawet jeśli rozum się buntuje. Bez stawiania oporu płacić za to, co powinno być w standardzie: dywanik do sali, kredę i papier do ksero. I bez chwili zwątpienia wysyłać swoje sześciolatki do szkół na nierówną rywalizację z siedmiolatkami. Na wyczerpujące zmagania, by opanować bezładnie skleconą podstawę programową, która nijak się ma do możliwości dzieci w tym wieku. Tacy powinni być rodzice według kierownictwa resortu oświaty. Powinni, ale już nie są. Rodzice zrobili się niegrzeczni.

W wielu z nas narastało poczucie bezsilności. Wiedzieliśmy, że nasze dzieci zostaną przymusowo wtłoczone w bezduszny system, w którym nie liczy się nic poza oszczędnością. Z jednej strony kiczowata propaganda...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 9007

Spis treści
Zamów abonament