Prawnik w sieci musi pamiętać o etyce - przypomina Mirko Roš...
...szwajcarski adwokat, były prezes Federacji Adwokatur Europejskich, współorganizator kongresu „Prawnicy a media społecznościowe” we Wrocławiu, w rozmowie z Pawłem Rochowiczem
Niedawno prowadził pan międzynarodową konferencję na temat mediów społecznościowych w pracy prawnika. Choć dużo mówiono tam o używaniu Facebooka czy podobnych narzędzi, uczestnicy z wielką rezerwą wypowiadali się na ich temat.
Mirko Ros: To dlatego, że my, prawnicy, jesteśmy raczej konserwatywni. Interesują mnie jednak nowe technologie i to, jaki mają wpływ na zmiany w naszym zawodzie. Świat pędzi naprzód i nie można nie zauważać, że życie toczy się także w sferze wirtualnej.
To jak by pan przekonał polskich prawników do Facebooka albo Twittera? Dziś bardzo niewielu działa tam pod swoim zawodowym szyldem.
Myślę, że używanie tych mediów upowszechni się szybciej, niż się spodziewamy. Spójrzmy na sytuację w Stanach Zjednoczonych. Tam w ostatnich trzech latach liczba prawników używających Facebooka do celów zawodowych wzrosła z 15 do 75 proc. Jestem pewien, że podobnie stanie się w Europie, a więc i w Polsce. Prawników, zwłaszcza tych z młodszego pokolenia, skłoni do tego rynek. Ten proces powinien przekonać także wielu ze starszej generacji, że dzieje się coś, czego nie powinni przegapić. Ale oczywiście trzeba się nauczyć, jak wykorzystywać to narzędzie zgodnie ze standardami wykonywania zawodu. Pamiętam, że w czasach, kiedy upowszechniał się Internet, prowadziliśmy wiele dyskusji o tym, czy prawnicy powinni zakładać...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta