Ocena sędziego powinna zależeć od nakładu pracy
Trzeba określić maksymalną liczbę spraw do rozpoznania – apelują sędziowie
– Jeśli już mamy być oceniani, to chcemy być traktowani równo – twierdzą sędziowie. I choć wiedzą, że ustalenie maksymalnej liczby spraw, które sędzia musi rozpatrzyć, będzie trudne, to liczą, że takie pensum powstanie. W przeciwnym razie nie zgadzają się na oceny swojej pracy. – Bo nowelizacja ustawy o ustroju sądów powszechnych każe tak samo oceniać pracę sędziego, który ma w swoim referacie kilka spraw, i tego, który musi ich rozpoznać kilkadziesiąt czy nawet kilkaset. To absurd, który dodatkowo może skrzywdzić przeciążonych dziś pracą sędziów – mówią przedstawiciele Temidy.
Obciążenie pracą jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta