Prywatny ekspert nie zastąpi biegłego
Kilku specjalistów wyceniało auto. Każdy inaczej. Jeśli wydanie orzeczenia zapewnia tylko opinia biegłego, a strony o niego nie wnoszą, to powinien powołać go sąd
Biegłego sądowego nie zastąpi ekspertyza prywatna rzeczoznawcy, choćby niewątpliwego specjalisty – to sedno wyroku Sądu Najwyższego.
W sprawie chodziło o odszkodowanie z AC za skradzionego mercedesa S-Classe W 220.
W kilkuletnim sporze pojawiło się kilka wycen tego auta, ale żadna z kwot nie została udowodniona. W umowie sprzedaży (listopad 2002 r.) za auto, nieco używane, podano cenę 160 tys. zł, choć sprzedawca oszacował jego wartość na 196 tys. zł i taką kwotę wskazano jako sumę ubezpieczenia. Pół roku później samochód miał lekką stłuczkę, a dwa tygodnie później został skradziony. Sprawców nie ustalono. Pojazd miał system alarmowy, ale podczas...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta