Sędzia emeryt oceni młodszych kolegów
Ocenami okresowymi mieliby się zająć sędziowie w stanie spoczynku. To plan awaryjny, na wypadek gdyby się okazało, że wizytatorów jest za mało
Zdania o tym pomyśle w samym środowisku są podzielone.
– To rozwiązanie, które traktujemy jako rezerwowe i zamierzamy z niego skorzystać tylko w razie potrzeby, a więc kiedy okaże się, że liczba dotychczasowych wizytatorów jest niewystarczająca – wyjaśnia „Rz" Grzegorz Wałejko, wiceminister sprawiedliwości odpowiedzialny za sądownictwo. I argumentuje, że większość sędziów odchodzących w stan spoczynku może w ograniczonym zakresie pracować i da się z pożytkiem wykorzystać ich doświadczenie i wiedzę. Nie wiadomo, o jaką liczbę chodzi. Za dwa lata pierwsze oceny staną się faktem. Będą przeprowadzane co cztery lata i zostaną połączone z wizytacją...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta