Spójny przekaz, miły lider
Tym razem nie było straszenia wyborców. PiS szukało pozytywnych emocji, odwołując się do aspiracji Polaków
Partia Jarosława Kaczyńskiego poniosła porażkę mimo jednej z najlepszych kampanii w swojej dziesięcioletniej historii. Przekaz wyborczy przez dłuższy czas był jasny i spójny, pozwolił więc PiS w ostatnim miesiącu deptać po piętach Platformie Obywatelskiej. Nauczone poprzednimi doświadczeniami Prawo i Sprawiedliwość oparło tę kampanię – przynajmniej w pierwszej jej części – na emocjach pozytywnych: aspiracjach i ambicjach Polaków. PiS nie straszyło, nie mówiło, że chce walczyć z korupcją, układem, WSI czy współpracownikami SB itp.
Rzadko też partia Kaczyńskiego wprost odnosiła się do Platformy Obywatelskiej – zamiast krytyki mówiła: można było zrobić...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta