Kto weźmie SLD po Napieralskim
Początkiem tegorocznej klęski szefa Sojuszu był paradoksalnie jego dobry wynik w wyborach prezydenckich 2010 r.
O Grzegorzu Napieralskim już krąży dowcip, że dokonał tego, co nie udało się prawicy, Lwu Rywinowi i licznym aferom – zabił SLD.
Obecny lider Sojuszu stał się symbolem jego porażki. Jej miarą jest zaś to, że drużyna Napieralskiego z reklamówek wyborczych – Katarzyna Piekarska, Elżbieta Streker-Dembińska, Marek Balicki, Marek Wikiński i Wiesław Szczepański – przepadła w tych wyborach. A Tomaszowi Kalicie, najbliższemu współpracownikowi lidera, który otwierał listę w Krakowie, mandat sprzątnęła sprzed nosa transseksualistka Anna Grodzka startująca z Ruchu Palikota. Zdobyła prawie 20 tys. głosów – o 11 tys. więcej niż Kalita.
Po niespełna czterech latach rządów Napieralskiego Sojusz nie ma własnej siedziby, zasobów finansowych, ma za to najmniejszy klub w Sejmie i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta