Dopiero późni pięćdziesięciolatkowie bezpieczniejsi w firmie
Pracownika, któremu brakują nie więcej niż cztery lata do emerytury, nie wolno pozbawić posady ani zmienić warunków jego angażu. Dopuszczalne jest porozumienie stron lub dyscyplinarka, a niekiedy modyfikacja zasady zatrudnienia
Takiej osobie szef może wypowiedzieć umowę o pracę tylko w określonych przepisami przypadkach. Pierwszy to ogłoszenie upadłości przedsiębiorstwa. W drugim ochrona zmniejsza się, gdy pracodawca zastosuje wypowiedzenie zmieniające, jeśli może użyć ustawy o tzw. zwolnieniach grupowych.
Zgodnie z art. 39 k.p. ten, komu brakują nie więcej niż cztery lata do osiągnięcia wieku emerytalnego, korzysta z ochrony przedemerytalnej. Jeśli okres zatrudnienia umożliwia tej osobie uzyskanie prawa do emerytury, szef nie może wypowiedzieć umowy o pracę. Dotyczy to jednak tylko pracownika, który po tych czterech latach spełniać będzie wszystkie wymogi konieczne do tego, aby uzyskać uprawnienia emerytalne. Oprócz odpowiedniego wieku (tzw. emerytalnego) będzie miał też wymagany okres zatrudnienia.
Wcześniejsze świadczenie
Na razie powszechny...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta