Po polsku, czyli jak
Super Man '96
Po polsku, czyli jak
Polskie firmy odzieżowe postanowiły wykreować modę na kupowanie szytej w kraju odzieży najwyższej jakości. Zrobiły to zapraszając do obejrzenia najnowszych kolekcji przy stołach zastawionych polską kolacją. Jak udaje się te dwie rzeczy łączyć? Część firm pokazała świetne linie szyte na licencji francuskich marek, a polskie jedzenie serwowała kuchnia jak najbardziej amerykańskiego hotelu Marriott. Pomysłodawca akcji, agencja Sigma, chciałaby, by synonimem najlepszej jakości krajowej odzieży był naszyty na ubraniu znak "Super Man". Próżno szukać polskiego źródłosłowu nazwy tego znaku.
Francja po naszemu
Kolekcję Pierra Cardina zaprezentowała spółka Ahlers z Opola. Francuz lubi się trzymać klasyki i materii dających do zrozumienia o pozycji mężczyzny. Marynarki zapinane na trzy guziki, najchętniej w ciemnych kolorach. Żadnych rozcięć, które burzyłyby dostojność garnituru. Do kompletu proste spodnie z mankietami i wysoko, a więc modnie, zapinana kamizela.
Warszawski Syntex proponował krawaty Cardina w dość odważne wzory -- od geometrycznych po kwiaty --
Wrocławska Intermoda SA ubiera panów również w Niemczech, USA, Wielkiej Brytanii i Belgii. Polakom proponuje trzy lnie: klasyczną "Three Oaks", luksusową Sir George...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta