Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dziennik pisany nocą

19 października 1996 | Plus Minus | GH

sandrii, w trakcie ładowania polskich oddziałów na okręty do Włoch. Brytyjski oficer załadowczy wykrył Żulika w plecaku plutonowego P. Nie pomogły nasze błagania, nie pomogło wstawiennictwo naszego dowódcy. "Przepis jest przepisem", powtarzał tępawy Anglik. Ale gdyby Żulik siedział cicho w plecaku, zamiast cicho poszczekiwać, przepis zakpiłby z wojskowych rewizorów JKM.

Dziennik pisany nocą

Gustaw Herling-Grudziński

Neapol, 7 sierpnia 1996

Stary brulion. Z zasady nie grzebię się w moim archiwum, patrzę na nie z przestrachem, obchodzę je z daleka jak złego psa na łańcuchu, ale zdarza się pod moją nieobecność w domu, że żona usiłuje je z wierzchu chociaż odkurzyć. To wówczas wyskakują z masy papieru niespodzianki. Jak ten stary brulion w ceratowej oprawie, ze stemplem Smitha, czyli kupiony w Londynie na przełomie lat czterdziestych i pięćdziesiątych, zapisany niewyraźnym zielonym pismem (kochałem wtedy zielony atrament w wiecznym piórze) , tak w pierwszej chwili obcy, jakby należał do innej osoby. Na pierwszej stronie tytuł: Opiłki egzotyczne. Przyswoiła mi go parokrotna lektura. Po drugiej wojnie światowej, wobec jej wszechogarniającej tragedii i masakry, zanikł zwyczaj odziedziczony po literaturze z pierwszej wojny światowej: opisywania, w przebłyskach bodaj, żołnierskiego życia. Znikły okopy, przewlekłe walki pozycyjne, więc...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 890

Spis treści
Zamów abonament