Real – Barcelona, kanibal powraca
Walczyli już wiosną, latem i jesienią, więc czemu nie w środku zimy: dziś o 22 (Sportklub) pierwszy ich mecz w ćwierćfinale Pucharu Króla
Pora na kolejne gwiezdne wojny. To będzie już czwarty mecz Realu i Barcelony w nowym sezonie, po dwóch o Superpuchar i jednym ligowym. Za tydzień piąty, rewanż w Barcelonie. Szósty będzie wiosną w Primera Division, a kto wie co jeszcze przyniesie Liga Mistrzów.
W poprzednim sezonie ich meczów było pięć. Zaczynają się już zlewać w jedno strzelone w nich gole i rozpętane dyskusje. Pozostaje tylko wrażenie absolutnej dominacji Barcelony nad Realem, Leo Messiego nad Cristiano Ronaldo, Pepa Guardioli nad Jose Mourinho. Choć przecież nie w każdym meczu była przepaść, a tabela ligi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta