Pijemy więcej, ale z kulturką
W stolicy przybywa sklepów i restauracji z mocnymi trunkami. – Zmienia się jednak kultura picia, alkohol częściej spożywany jest w domach – mówią terapeuci
O ponad sto procent w ciągu dwóch lat wzrosły wpływy do miejskiej kasy z korkowego. W ubiegłym roku były to aż 42 mln zł. W Warszawie otwiera się coraz więcej restauracji i sklepów z alkoholem. Najwięcej w Śródmieściu, gdzie opłaty za wydanie zezwolenia na sprzedaż trunków wyniosły 8,4 mln zł. Kolejne są Mokotów (3,9 mln zł) oraz Wola (3,6 mln zł).
– W Śródmieściu najintensywniej toczy się życie towarzyskie. Dlatego otwiera się coraz więcej miejsc, gdzie można kupić alkohol – tłumaczy Urszula Majewska, rzeczniczka dzielnicy. Działa tu 300 sklepów z alkoholem oraz 850 lokali gastronomicznych.
Najmniejsze wpływy ze sprzedaży...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta