Emerytur nie będzie
Sytuacja matki czwórki dzieci jest dziś o wiele lepsza niż singielki. Ta pierwsza ma bowiem gwarantowaną pomoc, ta druga tylko zapiski na koncie emerytalnym – pisze publicysta Tomasz P. Terlikowski
Czas skończyć z emerytalnym kłamstwem, którym od lat raczą nas politycy wszystkich partii, a wraz z nimi eksperci. Podwyższenie wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn nie przyczyni się wcale do podniesienia wysokości emerytur do godnego poziomu. A powód jest banalnie prosty. Za 20, najdalej 30 lat (a to jest wersja optymistyczna) system emerytalny padnie. I żadnych emerytur nie będzie.
Niestety wciąż brakuje polityków, którzy mieliby dość odwagi, by powiedzieć Polakom zupełnie otwarcie: nie chcieliście mieć dzieci, położyliście demografię, więc możecie już liczyć tylko na siebie. ZUS i państwo nie będą miały pieniędzy, by wypłacić wam zindeksowane i zapisane w informatycznym systemie pieniądze.
Zamiast tego mamy absurdalną, bo całkowicie bezprzedmiotową dyskusję na temat wysokości emerytur, konieczności poprawy warunków życia kobiet itd. Dyskusję, która w istocie omija problem i tylko umacnia emerytalne kłamstwo.
Na bieżące...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta