Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ciężki nokaut we Wrocławiu

27 lutego 2012 | Sport | Michał Kołodziejczyk
Danijel Ljuboja strzelił z rzutu wolnego najpiękniejszą bramkę meczu
źródło: PAP
Danijel Ljuboja strzelił z rzutu wolnego najpiękniejszą bramkę meczu

Śląsk – Legia 0:4. Znakomity mecz Legii. Lider ekstraklasy zagubiony i bezradny, ale Orest Lenczyk zachował klasę

Ten mecz był zaskakującą demonstracją siły Legii, która nie wygrała żadnego z trzech meczów w nowym roku, a w ekstraklasie przytrafiła jej się nawet wstydliwa porażka z Górnikiem Zabrze 0:2. Sygnał jest czytelny: chcemy wygrać ligę.

Pierwszy raz bez Marcina Komorowskiego i Macieja Rybusa, pierwszy raz z Nacho Novo od pierwszej minuty – we Wrocławiu na boisku lidera Legia była jak czołg.

We Wrocławiu, na boisku lidera, Legia była jak czołg. Piłkarze Macieja Skorży miażdżyli przeciwnika

Piłkarze Macieja Skorży miażdżyli przeciwnika, wykorzystując każdą chwilę zawahania. Legia rzuciła się do ataku i po 35 sekundach już prowadziła. Janusz Gol odebrał piłkę Dariuszowi Pietrasiakowi i pobiegł na bramkę Mariana Kelemena. Było 1:0.

– Zaleciłem zawodnikom grę pressingiem, ale się nie spodziewałem, że tak szybko uda się zdobyć bramkę – mówił później Skorża. Gol z pierwszej minuty nie był przypadkiem, Legia dostała wiatru w żagle.

Orest Lenczyk przed meczem mówił, że będzie go bardzo bolało, jeśli Śląsk w tym sezonie nie zdobędzie mistrzostwa. Legia wbijała szpilki co kilka minut. Lenczyk stwierdził później, że gdyby miał uszy zająca, schowałby je pod pachami.

Wiedza nie z książek

Śląsk w starciu z Legią nie miał argumentów. Miotał się bez pomysłu, bez szybkości i ze strachem w oczach. Tydzień...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9168

Wydanie: 9168

Spis treści

Media planet

Studia podyplomowe

Zamów abonament