Na wynos powinno być taniej, bo z niższym VAT
Większość osób, stojąc w kolejce do cukierni, nie zdaje sobie sprawy, że jeśli wezmą kawę i ciastko na wynos, to kupują towar, a gdy zamawiają je na miejscu, to nabywają usługę. Tymczasem może mieć to wpływ na stawkę podatku
Problemem tym zajmowała się m.in. Izba Skarbowa w Poznaniu w interpretacji z 13 grudnia 2011 r. (ILPP2/443-1329/11-3/EN).
Pytanie zadała spółka prowadząca kawiarnie, w których ofercie są m.in. napoje mleczne zawierające domieszkę kawy sklasyfikowane według PKWiU z 1998 r. do grupowania PKWiU 11.07.19.0 „Pozostałe napoje bezalkoholowe” (a więc takie same, jak w opisywanej obok interpretacji Izby Skarbowej w Łodzi). Sprzedaje też drobne przekąski (ciastka, kanapki, bułeczki, croissanty).
Można usiąść lub pobiec dalej
Spółka wyjaśniła, że napoje przygotowywane są na miejscu, natomiast przekąski kupowane są u dostawców. Każdy lokal wyposażony jest w stoliki, krzesła, fotele i dodatkowy wystrój oraz wyposażenie (klimatyzacja, oświetlenie, toalety) umożliwiające spożycie napojów i przekąsek w miłej atmosferze. Obsługa lokalu służy radą w zakresie wyboru napojów i przekąsek z menu oraz sprząta stoliki po konsumpcji. Nie jest natomiast zapewniona obsługa kelnerska w zakresie podawania napoju lub przekąski do stolika.
Klient nie musi jednak korzystać z tych udogodnień. Może bowiem przy kasie zadeklarować, że kupuje towar na wynos. Wtedy napój dostanie w jednorazowym kubeczku (a nie w porcelanowym). Przekąska będzie natomiast zapakowana (a nie podana na talerzyku).
Co do zasady, w przypadku sprzedaży na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta