Lody w wafelku to towar, w pucharku usługa
Stawka VAT stosowana przez lodziarnię zależy od tego, czy klient zamierza zjeść je na miejscu, czy zabiera na wynos
W tym pierwszym wypadku klient na paragonie powinien zobaczyć 5 proc. VAT, w drugim 8 proc. Potwierdzają to odpowiedzi fiskusa.
Przykładem jest interpretacja Izby Skarbowej w Łodzi z 10 października 2011 r. (IPTPP2/443-300/11-6/AW). Pytanie zadał przedsiębiorca, który zajmuje się sprzedażą lodów w gałkach. Zgodnie z PKWiU transakcja ta zakwalifikowana do grupowania 10.52.10.0.
Przedsiębiorca wyjaśnił, że kupuje lody z 5-proc. VAT i taką stawkę stosuje do ich sprzedaży. Chciał się upewnić, że postępuje prawidłowo.
Izba skarbowa zgodziła się z tym stanowiskiem. Uznała, że podatnik nie świadczy usług, tylko sprzedaje towary. Powołała się na wyrok ETS z 10 marca 2011 r. w połączonych sprawach (C-497/09, C-499/09, C-501/09 i C-502/09).
Trybunał o sprzedaży popcornu, kiełbasek i szaszłyków
W orzeczeniu z 2 maja 1996 r. w sprawie C-231/94 Europejski Trybunał Sprawiedliwości wskazał, że dostawa gotowych posiłków do bezpośredniego spożycia jest rezultatem szeregu usług, przy czym do dyspozycji klienta pozostaje infrastruktura, w tym jadalnia z pomieszczeniami sąsiadującymi.
Transakcje w restauracjach charakteryzuje cały zespół cech i czynności, przy czym dostawa posiłku jest jedynie częścią usługi (choć jest dominującym elementem). Jeśli więc mamy do czynienia z
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta