Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Choroba demokratycznego deficytu

17 marca 2012 | Plus Minus | Michał Płociński
źródło: materiały prasowe

Z Davidem Curpem, historykiem z Ohio University, rozmawia Michał Płociński

Czy Amerykanie, których stany już dawno połączyły się w jedno federalne państwo, rozumieją dylematy Europejczyków w sprawie zacieśniania więzi w Unii Europejskiej?

David Curp: Oczywiście, w USA w pełni rozumiemy wasze obawy. W końcu wasze kraje, mówię tu o Polsce i reszcie Europy Środkowo-Wschodniej, były bardzo długo pozbawione realnego wpływu na kształtowanie własnego podwórka. Widzimy, jak bardzo chcą dominować w Europie Niemcy, do spółki z Francuzami. U nas też padają pytania, czy Unia Europejska jest aby na pewno odpowiednio legitymizowana, czy dzisiejszy porządek polityczny ma jeszcze coś wspólnego z zasadami, które tworzyły Unię w latach 50. i 60. Nie brak w Ameryce ludzi sceptycznie nastawionych do dzisiejszej formy integracji europejskiej.

Ale przecież w latach 50. właśnie bardzo popularna była koncepcja Zjednoczonych Stanów Europy...

Przez zależność od ONZ czy NATO nie traci się suwerenności, dopóki można samemu decydować o tym, co jest dla naszego państwa najlepsze, a inni szanują nasze prawo...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9185

Wydanie: 9185

Spis treści
Zamów abonament