Mińsk neguje zachodnie wartości
Władze chcą za wszelką cenę usunąć ze świadomości Białorusinów pamięć o Wielkim Księstwie Litewskim
– Kiedy do białoruskiej kultury wciąga się Radziwiłłów, Sapiehów, Ogińskich jako reprezentantów znanych rodów białoruskich, jest popełniany poważny błąd, gdyż te nazwiska należą już do innej kultury i mentalności – oświadczył w trakcie dyskusji o znaczeniu czynnika religijnego dla bezpieczeństwa państwa Lew Krysztapowicz, wiceszef Centrum Informacyjno-Analitycznego przy Administracji Prezydenta Białorusi, głównej placówki doradzającej Aleksandrowi Łukaszence.
Zdaniem Krysztapowicza popularyzowanie wśród Białorusinów dziedzictwa Wielkiego Księstwa Litewskiego jest niczym innym jak wspieranym przez Zachód programem zastąpienia autentycznych białoruskich wartości narodowych wartościami z importu. – Od czasów Wielkiego Księstwa Litewskiego mentalność narodu białoruskiego kształtowała się w warunkach prześladowań prawosławia oraz wynarodawiania elit – podkreślił prezydencki doradca. Zaznaczył, że korzeni współczesnej świadomości Białorusinów należy szukać wyłącznie w środowisku niespolonizowanego chłopstwa i mieszczaństwa, gdyż oparły się one...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta