Notatki znad Renu
Notatki znad Renu
Mam w swojej bibliotece drugą, znacznie mniej znaną od "Strzępów meldunków", książkę ostatniego premiera II Rzeczypospolitej, Felicjana Sławoja-Składkowskiego, "Kwiatuszki administracyjne i inne. .. ". Różnych się naczytałem rzeczy o Składkowskim, niekoniecznie nawet w antysanacyjnej propagandzie, ale raczej niepochlebnych. Premier i totumfacki Piłsudskiego był w zgodnej opinii, jak to elegancko określiła jedna z wielkich dam polskiej literatury -- bałwan.
Może był i bałwan, ale z jego "Kwiatuszków. .. " wynika także, że był człowiekiem o dużej kulturze, również wewnętrznej, o wybitnym talencie narratorskim, a także o dobrze rozwiniętym poczuciu humoru, co trochę kłóci się z obrazem tępego stupajki od bielenia płotów i stawiania wiejskich klozetów, postrachu starostów powiatowych objeżdżającego Polskę z kwitariuszem i wystawiającego jedną ręką mandaty, a drugą rozdającego Krzyże Zasługi.
Sławoj był zresztą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta