![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Przegrywają, zwyciężają
Greenpeace: dwadzieścia pięć lat
Przegrywają, zwyciężają
Bez fanfar zdmuchnęli świeczki na swym urodzinowym torcie. Stuknęło im ćwierć wieku. Z tej okazji zorganizowali wystawę w Amsterdamie. Pod niebieskim namiotem zgromadzili akcesoria wojenne: broń, z której strzela się do delfinów, mapy, na których zaznaczyli miejsca zatapiania toksycznych odpadów, makiety swych okrętów, filmy przedstawiające ich walkę o przyrodę oraz plastikowe zwierzaki, żebyśmy pamiętali, jakie one są, gdy już zginą z naszej planety. Tykanie bomby nuklearnej pod płóciennym dachem ma odmierzać czas naszej niepewnej egzystencji. Oni -- tęczowi bojownicy -- życzą sobie, aby więcej, w kolejnym ćwierćwieczu, nie musieli przeżywać takiego piekła, jak w minionych latach. Ich życzenia się spełnią, jeśli w XXI wieku, a więc za następnych 25 lat, będą mogli powiedzieć, że świat już dłużej ich nie potrzebuje.
Od Mururoa po Antarktykę
Greenpeace jest największą organizacją ekologiczną, ponadnarodową, obecną w 29 krajach. Są w Ameryce Łacińskiej, Azji, Afryce i w krajach wschodnich. Niedawno otworzyli swoje biuro w Tunisie. Członkowie "zielonego pokoju" działają już w Rosji i na Ukrainie.
Heroiczne brygady compaignes znane są od Mururoa po Antarktykę, od Japonii po Bałtyk. Skaczą na spadochronach z kominów fabryk, by zaprotestować...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
