Tajemnica sukcesu gazu łupkowego za oceanem
Dlaczego łupkowy boom w Stanach Zjednoczonych nie powtórzył się w Europie?
Ktokolwiek posiada ziemię, jest jego od nieba do piekła – tak głosi starożytne, powszechne prawo. Dziś jednak niemal żaden z dużych krajów, poza Stanami Zjednoczonymi, nie uznaje pełnej własności indywidualnej do kopalin.
Wspominamy o tym, ponieważ to błogosławione rozwiązanie w amerykańskim prawodawstwie pomaga zrozumieć jeden z nielicznych jasnych punktów w gospodarce Obamy – boom na produkcję gazu łupkowego i, w coraz większym stopniu, ropy. Stany Zjednoczone znalazły się w ubiegłym roku na 159. miejscu pod względem wzrostu PKB. Jednak jeżeli chodzi o produkcję gazu ziemnego, są dziś numerem jeden.
Wielkie dzieło małych firm
Jak do tego doszło? Po części to efekt korzystnych uwarunkowań geologicznych, choć wiele innych krajów ma podobnie obfite zasoby gazu łupkowego. Amerykanie są również liderem, jeżeli chodzi o szczelinowanie i wiercenia poziome. Jednak te technologie są dziś znane...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta